- Zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zgodnie z naszą prognozą nie wzrosło w ujęciu rocznym w sierpniu, siódmy miesiąc z rzędu. W ujęciu absolutnym ubyło 6,6 tys. miejsc pracy, co jest spójne ze spadkową tendencją na rynku pracy, choć nie tak gwałtowną jak w latach w 2008/09 – mówi Marcin Mazurek, analityk BRE Banku. Od lutego ubyło już prawie 29 tys. miejsc pracy. Spadki widoczne są w handlu, budownictwie i przetwórstwie. Biorąc pod uwagę fakt, że spowolnienie jeszcze de facto nie osiągnęło dna (tego eksperci BRE spodziewają się dopiero na przełomie 2012 i 2013 roku), spadki zatrudnienia w kolejnych miesiącach będą bardziej widoczne, można spodziewać się także coraz szybszego wzrostu stopy bezrobocia.
W sierpniu dynamika płac tylko nieznacznie odbiła z 2,4 proc. do 2,7 proc. ze względu na wypłaty premii w górnictwie. Niższy od konsensusu odczyt wskazuje na trwałe wypłaszczenie trendu w przetwórstwie przemysłowym. - Tradycyjnie więcej będziemy wiedzieć po opublikowaniu przez GUS pełnego zbioru danych – dodaje Marcin Mazurek.
Tuż po publikacji stawki rynkowe obniżyły się o 2-3pb. Złoty na publikację nie zareagował. - Kolejne publikacje, w tym dzisiejszy niższy odczyt płac i kontynuacja nominalnych spadków zatrudnienia, usuwają potencjalne przeszkody stojące na drodze do obniżki stóp procentowych w październiku i zabierają argumenty jastrzębim członkom RPP – mówi Marcin Mazurek. - Potwierdzenia tego scenariusza oczekujemy także w jutrzejszych danych o produkcji - biorąc pod uwagę silną korelację między płacami i produkcją dzisiejszy odczyt potwierdza naszą niską prognozę produkcji i zwiększa prawdopodobieństwo negatywnej niespodzianki jutro - dodaje.
W sierpniu dynamika płac tylko nieznacznie odbiła z 2,4 proc. do 2,7 proc. ze względu na wypłaty premii w górnictwie. Niższy od konsensusu odczyt wskazuje na trwałe wypłaszczenie trendu w przetwórstwie przemysłowym. - Tradycyjnie więcej będziemy wiedzieć po opublikowaniu przez GUS pełnego zbioru danych – dodaje Marcin Mazurek.
Tuż po publikacji stawki rynkowe obniżyły się o 2-3pb. Złoty na publikację nie zareagował. - Kolejne publikacje, w tym dzisiejszy niższy odczyt płac i kontynuacja nominalnych spadków zatrudnienia, usuwają potencjalne przeszkody stojące na drodze do obniżki stóp procentowych w październiku i zabierają argumenty jastrzębim członkom RPP – mówi Marcin Mazurek. - Potwierdzenia tego scenariusza oczekujemy także w jutrzejszych danych o produkcji - biorąc pod uwagę silną korelację między płacami i produkcją dzisiejszy odczyt potwierdza naszą niską prognozę produkcji i zwiększa prawdopodobieństwo negatywnej niespodzianki jutro - dodaje.