Coraz wyraźniejsze spowolnienie gospodarcze w Polsce ma dla rynku akcji drugorzędne znaczenie. WIG będzie reagował na kwestie związane z obligacjami krajów peryferyjnych w strefie euro i decyzje Europejskiego Banku Centralnego. Analitycy Domu Inwestycyjnego BRE Banku oczekują, że będą one pozytywne, co pozwoli indeksom giełdowym kontynuować wzrost zapoczątkowany w czerwcu.
- Coraz większe nadzieje inwestorów na rozpoczęcie kolejnej tury działań przez FED i EBC oraz nieco lepsze dane makro sprawiły, że sierpień okazał się dobrym miesiącem dla posiadaczy akcji. WIG20 wzrósł o 3,6 proc. – mówi Michał Marczak, szef analityków DI BRE. - Tym samym, zakładany przez nas na początku czerwca pozytywny scenariusz na okres wakacyjny również przyniósł wzrosty większości indeksów. Liderami wzrostów pozostawały spółki duże i płynne - dodaje.
W kolejnych miesiącach dane makro w Polsce, jak również wyniki spółek będą pod presją coraz bardziej widocznego spowolnienia gospodarczego, zarówno w Polsce, jak również braku symptomów wychodzenia z recesji krajów strefy euro, w szczególności Niemiec. Według prognoz makroekonomistów BRE Banku, apogeum spowolnienia PKB w Polsce nastąpi dopiero w pierwszym kwartale 2013.
Analitycy DI BRE wskazują, że spadające wpływy budżetowe rodzą pytania o dalszą podaż akcji ze strony Skarbu Państwa, wysokość podatków, jak również przyszłość systemu emerytalnego. Odpowiedzi na część tych kwestii może przynieść zapowiadane na połowę września expose Premiera. Obecnie kluczowe pozostaje jednak rozwiązanie kwestii długu krajów peryferyjnych strefy euro. W tym wypadku decyzje mogą zapaść także we wrześniu. Jeśli to nie nastąpi, oczekiwania inwestorów przeniosą się na październik. Skup obligacji przez EBC powinien uruchomić procesy, które zaczną realnie wpływać na gospodarkę i stymulować jej ożywienie. Obniży to również ryzyko w skali globalnej, co powinno skłonić inwestorów do przesunięcia części środków z obligacji do bardziej ryzykownych aktywów. Sytuacja gospodarcza w USA powoli się poprawia się, co najlepiej widać na rynku nieruchomości. W przypadku negatywnych zaskoczeń w odwodzie stoi FED, z „niestandardowymi” rozwiązaniami. Listopadowe wybory w USA powinny przynieść szereg obietnic, które również mogą pozytywnie wpływać na rynek akcji.- Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw uważamy, że ruch wzrostowy indeksów zapoczątkowany w czerwcu będzie kontynuowany i nie chodzi tu o wzrosty w perspektywie dni, ale raczej miesięcy – mówi Michał Marczak z DI BRE. - Wraz ze spadkiem awersji do ryzyka będzie rosło zainteresowanie również mniejszymi spółkami – dodaje.
Analizując poszczególne branże, eksperci DI BRE wskazują, że lokalne otoczenie makroekonomiczne pozostaje niekorzystne dla spółek sektora finansowego. Dlatego podtrzymują neutralne podejście dla tego sektora. W comiesięcznej aktualizacji strategii inwestycyjnej podwyższają rekomendację dla Getin Noble Banku, oczekując odbicia kursu po odcięciu prawa poboru. Zalecają natomiast redukowanie Pekao i Handlowego z powodu wymagających wycen. W przypadku PZU obawiają się podaży akcji ze strony Skarbu Państwa. Okres huraganowy w USA i lekka korekta cen ropy sprzyjają marżom rafineryjnym, co stwarza w krótkim terminie korzystne otoczenie dla spółek z sektora paliwowego. Po wynikach za drugi kwartał DI BRE podtrzymuje natomiast negatywne nastawienie do sektora media. Szczególne ryzyko zauważalne jest w spółkach telewizyjnych. Sektor informatyczny oczekuje na kolejne duże zamówienia z sektora publicznego. Portfele zamówień na bieżący i przyszły rok wskazują na stabilne perspektywy mimo spowolnienia gospodarczego.
Przy pozytywnym scenariuszu sytuacji makroekonomicznej spółki surowcowe powinny zachowywać się lepiej niż szeroki indeks. Ceny stali i rud żelaza osiągnęły poziomy, przy których moce produkcyjne wyłączają się, zwykle oznaczało to dno cyklu.
W raporcie miesięcznym Dom Inwestycyjny BRE Banku podwyższył rekomendacje dla Ciechu (do Kupuj), Enei (do Kupuj), Getin Noble Banku (do Akumuluj) i TVNu (do Trzymaj). Obniżone zostały zalecenia inwestycyjne dla CEZ-u (do Redukuj), Handlowego (do Redukuj) oraz Rafako (do Trzymaj).
W kolejnych miesiącach dane makro w Polsce, jak również wyniki spółek będą pod presją coraz bardziej widocznego spowolnienia gospodarczego, zarówno w Polsce, jak również braku symptomów wychodzenia z recesji krajów strefy euro, w szczególności Niemiec. Według prognoz makroekonomistów BRE Banku, apogeum spowolnienia PKB w Polsce nastąpi dopiero w pierwszym kwartale 2013.
Analitycy DI BRE wskazują, że spadające wpływy budżetowe rodzą pytania o dalszą podaż akcji ze strony Skarbu Państwa, wysokość podatków, jak również przyszłość systemu emerytalnego. Odpowiedzi na część tych kwestii może przynieść zapowiadane na połowę września expose Premiera. Obecnie kluczowe pozostaje jednak rozwiązanie kwestii długu krajów peryferyjnych strefy euro. W tym wypadku decyzje mogą zapaść także we wrześniu. Jeśli to nie nastąpi, oczekiwania inwestorów przeniosą się na październik. Skup obligacji przez EBC powinien uruchomić procesy, które zaczną realnie wpływać na gospodarkę i stymulować jej ożywienie. Obniży to również ryzyko w skali globalnej, co powinno skłonić inwestorów do przesunięcia części środków z obligacji do bardziej ryzykownych aktywów. Sytuacja gospodarcza w USA powoli się poprawia się, co najlepiej widać na rynku nieruchomości. W przypadku negatywnych zaskoczeń w odwodzie stoi FED, z „niestandardowymi” rozwiązaniami. Listopadowe wybory w USA powinny przynieść szereg obietnic, które również mogą pozytywnie wpływać na rynek akcji.- Biorąc pod uwagę wszystkie za i przeciw uważamy, że ruch wzrostowy indeksów zapoczątkowany w czerwcu będzie kontynuowany i nie chodzi tu o wzrosty w perspektywie dni, ale raczej miesięcy – mówi Michał Marczak z DI BRE. - Wraz ze spadkiem awersji do ryzyka będzie rosło zainteresowanie również mniejszymi spółkami – dodaje.
Analizując poszczególne branże, eksperci DI BRE wskazują, że lokalne otoczenie makroekonomiczne pozostaje niekorzystne dla spółek sektora finansowego. Dlatego podtrzymują neutralne podejście dla tego sektora. W comiesięcznej aktualizacji strategii inwestycyjnej podwyższają rekomendację dla Getin Noble Banku, oczekując odbicia kursu po odcięciu prawa poboru. Zalecają natomiast redukowanie Pekao i Handlowego z powodu wymagających wycen. W przypadku PZU obawiają się podaży akcji ze strony Skarbu Państwa. Okres huraganowy w USA i lekka korekta cen ropy sprzyjają marżom rafineryjnym, co stwarza w krótkim terminie korzystne otoczenie dla spółek z sektora paliwowego. Po wynikach za drugi kwartał DI BRE podtrzymuje natomiast negatywne nastawienie do sektora media. Szczególne ryzyko zauważalne jest w spółkach telewizyjnych. Sektor informatyczny oczekuje na kolejne duże zamówienia z sektora publicznego. Portfele zamówień na bieżący i przyszły rok wskazują na stabilne perspektywy mimo spowolnienia gospodarczego.
Przy pozytywnym scenariuszu sytuacji makroekonomicznej spółki surowcowe powinny zachowywać się lepiej niż szeroki indeks. Ceny stali i rud żelaza osiągnęły poziomy, przy których moce produkcyjne wyłączają się, zwykle oznaczało to dno cyklu.
W raporcie miesięcznym Dom Inwestycyjny BRE Banku podwyższył rekomendacje dla Ciechu (do Kupuj), Enei (do Kupuj), Getin Noble Banku (do Akumuluj) i TVNu (do Trzymaj). Obniżone zostały zalecenia inwestycyjne dla CEZ-u (do Redukuj), Handlowego (do Redukuj) oraz Rafako (do Trzymaj).