Słabe dane makroekonomiczne płynące z polskiej gospodarki wskazują na pogłębiające się spowolnienie gospodarcze. W połączeniu z brakiem wyraźnej poprawy sytuacji w Niemczech powinno to prowadzić do obniżenia konsensusu prognoz PKB na 2013 rok. W najbliższych tygodniach indeksy giełdowe wejdą w konsolidację lub nawet korektę – piszą analitycy Domu Inwestycyjnego BRE Banku w comiesięcznej aktualizacji strategii inwestycyjnej. W średniej perspektywie pozostają jednak optymistami.
Grudzień był bardzo udany dla inwestorów posiadających akcje spółek europejskich oraz azjatyckich. Spośród głównych giełd jedynie rynek amerykański nie zaliczył wyraźnych wzrostów. Można to tłumaczyć niepewnością i oczekiwaniem inwestorów na finalizację negocjacji dotyczących zacieśnienia fiskalnego. Prowizoryczne porozumienie w tej sprawie pojawiło się w ostatniej chwili i pozwoliło rynkom na dalsze wzrosty na początku stycznia. Jednak, według analityków Domu Inwestycyjnego BRE Banku, tymczasowość amerykańskiego rozwiązania sprawia, że w krótkim terminie należy liczyć się ze wzrostem ryzyka inwestycyjnego.W Polsce coraz wyraźniej widać spowolnienie gospodarcze. Nieco lepsze dane z gospodarki za październik i listopad to tylko efekt wyższej niż przed rokiem liczby dni roboczych. – Niestety już w grudniu sytuacja się odwróci i liczba dni roboczych będzie niższa niż w roku ubiegłym – mówi Michał Marczak, szef analityków DI BRE. – Może to skutkować m.in. 10 proc. spadkiem dynamiki produkcji przemysłowej w ujęciu rok do roku. Inwestorzy dostaną zestaw słabych danych, wzrośnie zmienność rynku, a to będzie prawdopodobnie skutkować dalszym obniżaniem konsensusu wzrostu PKB w 2013 – dodaje. Eksperci DI BRE zwracają jednak uwagę, że w średniej perspektywie indeksy giełdowe powinny zanotować zwyżkę. Będzie to efekt między innymi napływu oszczędności do funduszy akcyjnych zarówno w skali globalnej jak również w Polsce. Proces ten przyspieszą zapoczątkowane w ostatnim miesiącu ubiegłego roku obniżki oprocentowania lokat bankowych.Oceniając poszczególne branże, analitycy DI BRE podtrzymują pozytywne nastawienie do spółek z sektora bankowego wycenianych z dyskontem, nawet pomimo ich relatywnie wysokiej wrażliwości na spowolnienie gospodarcze. Według nich spółki finansowe takie jak PKO Bank Polski, BZ WBK, Millennium i Getin Noble Bank na jesieni zaczną dynamicznie odbudowywać swoją rentowność. Wszystko za sprawą ożywienia gospodarczego prognozowanego na drugą połowę 2013. Sezonowe pogorszenie marż rafineryjnych będzie skłaniało inwestorów posiadających akcje spółek z sektora paliwowego do realizacji zysków. Jednak taki wpływ nie neguje powrotu rafineryjnej hossy na wiosnę. Powoli poprawia się natomiast sentyment do spółek energetycznych. Jednak z uwagi na możliwe zaskoczenia w wynikach, uzasadnione jest przeważenie w portfelu inwestycyjnym akcji spółek dystrybucyjnych jak Tauron czy Enea.Według analityków DI BRE nadchodzące miesiące będą trudne dla deweloperów. Mimo pozytywnych wyników spółek mieszkaniowych za ostatni kwartał ubiegłego roku, 2013 rok będzie stał pod znakiem spadku cen oraz wolumenów sprzedaży mieszkań, spowodowanego między innymi zakończeniem programu „Rodzina na Swoim”. Obecnie największy potencjał prezentują spółki z segmentu komercyjnego z bezpieczną sytuacją bilansową i perspektywą wzrostu zysków, jak Echo czy P.A. Nova.W raporcie miesięcznym Dom Inwestycyjny BRE Banku obniżył rekomendację dla spółek: Kernel (Redukuj), KGHM (Akumuluj), Lotos (Redukuj), PKN Orlen (Trzymaj), PZU (Trzymaj), ZUE (Trzymaj).