Według prognoz ekonomistów BRE Banku, polskie PKB wzrośnie w 2012 r. o 2,8 proc. Eksperci BRE mają jednak negatywne oczekiwania wobec kursu złotego. Mimo, że polska gospodarka pozostaje mocna na tle regionu, to złoty będzie się umacniał bardzo powoli, a pierwsze miesiące 2012 mogą wręcz przynieść dalszą jego deprecjację. Strefa euro znajdzie się w bieżącym roku w lekkiej recesji, niemniej jednak ekonomiści BRE zakładają, że nie dojdzie do jej niekontrolowanego rozpadu już w tym roku. Z pewnością jaśniejszym punktem na mapie globalnej gospodarki będą jednak Stany Zjednoczone
W naszej ocenie sytuacja w Polsce będzie znacznie lepsza niż na przełomie 2008/2009, rynek pracy charakteryzuje obecnie większa stabilność i rosnąca wydajność, a gospodarkę wspiera słaby złoty. W gorszej sytuacji znajdą się natomiast kredytobiorcy posiadający „hipoteki” denominowane w euro czy franku szwajcarskim. Szacujemy, że za europejską walutę trzeba będzie zapłacić nawet 4,6 zł na początku roku. Na koniec 2012 oczekiwania są bardziej optymistyczne, jednak złoty nie będzie się umacniał w takim tempie jak w latach 2004-2008.
– mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.
Na Polską walutę przez znaczną część roku będzie miała wpływ eskalacja kryzysu finansowego na Węgrzech oraz proces repatriacji kapitału do strefy euro. - Ryzyko niekontrolowanego i znacznego osłabienia polskiej waluty zmniejsza jednak dostępność Elastycznej Linii Kredytowej z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Oceniamy, że rząd jest gotowy do jej wykorzystywania. W takim scenariuszu moglibyśmy liczyć na umocnienie złotego oraz wzrosty cen obligacji.
– zaznacza Ernest Pytlarczyk.
Najbardziej optymistyczne oczekiwania stawiane są wobec gospodarki amerykańskiej. Eksperci BRE Banku w 2012 r. oczekują kontynuacji ożywienia w tym regionie. Może to w dużym stopniu równoważyć obawy o rozpad strefy euro. W tej ostatniej kwestii niewiele się jednak w 2012r. zmieni w stosunku stanu obecnego. Zdaniem ekspertów uda się jednak powstrzymać eskalację kryzysu zadłużeniowego dzięki wzrostowi zaangażowania Europejskiego Banku Centralnego. Według przewidywań, kraje peryferii wpadną w recesję i ryzyko rozpadu eurolandu nie zostanie na dobre zażegnane.
Więcej o tym, co może czekać nas w tym roku w najnowszym opracowaniu zespołu analityków makroekonomicznych BRE Banku „Scenariusze na rok 2012 Makroekonomia i rynki finansowe” (link do ściągnięcia raportu http://tinyurl.com/895fafq).