Jeśli wskaźniki wyprzedzające dla gospodarki niemieckiej się poprawią, inwestorzy powinni powrócić także do kupowania polskich akcji. RPP może w tym pomóc dodatkowo, obniżając stopy procentowe o kolejne 75 – 100 pb. – piszą analitycy DI BRE w comiesięcznej aktualizacji strategii inwestycyjnej.
Oczekiwane na wiosnę ożywienie gospodarcze w Europie po raz kolejny należy przesunąć w czasie. Rynki finansowe obstawiają dalsze łagodzenie polityki monetarnej i ożywienie gospodarcze w Europie na jesieni. - Jeżeli majowe odczyty wskaźników wyprzedzających nie potwierdzą tych oczekiwań, zapewne sprawdzi się powiedzenie: Sell in May and go away. Z drugiej strony może to oznaczać koniec programów zaciskania fiskalnego i poprawę perspektywy na 2014. – mówi Michał Marczak, szef analityków Domu Maklerskiego DI BRE. Brak ożywienia w strefie euro, słabość rynku wewnętrznego, a w tle spadająca inflacja CPI (w kolejnych miesiącach poniżej 1 proc.) skłoni RPP do kolejnych obniżek stóp procentowych. – Nasi makroekonomiści zakładają kolejne ciecia na poziomie 75-100 punktów bazowych, przy czym do wakacji RPP zdecyduje się na obniżkę o 50 punktów. – zaznacza Michał Marczak. - Naszym zdaniem, rentowności obligacji na długim końcu już wyceniają taki scenariusz. Nie oczekujemy dalszego obniżania się rentowności obligacji 10-letnich. Spadek stóp będzie przekładał się na obniżenie kosztów kredytu, co powinno mieć pozytywne przełożenie m.in. na rynek nieruchomości. – dodaje.Analizując poszczególne sektory, analitycy DI BRE zwracają uwagę, że majowa obniżka stóp procentowych przez RPP ma negatywne konsekwencje dla sektora bankowego. Ich zdaniemrelatywnie najbardziej stracą na tym PKO BP, Millennium oraz Getin Noble Bank. W sektorze rafineryjnym otoczenie makro nadal wspiera pozytywną rekomendację dla Orlenu. Gorzej w kontekście spadków cen ropy oceniać trzeba spółki wydobywcze, a więc MOL i PGNiG. W tym ostatnim przypadku obciążeniem może być także osłabienie złotego.Sektor energetyczny w kwietniu nadal był według analityków DI BRE pod presją z uwagi na negatywne tendencje na rynku energii i CO2. W najbliższym miesiącu w centrum uwagi powinny znaleźć się wyniki za pierwszy kwartał. Pod tym względem najlepiej powinien zaprezentować się Tauron, a najgorzej PGE.Fundamenty rynku metali – pomimo silnej przeceny na LME – są lepsze niż w przypadku cen węgla i stali. DI BRE preferuje inwestycje w akcje KGHM w stosunku do JSW i LW Bogdanka. Miesiąc wyników sprzyjał będzie notowaniom PKM Duda, ZM Kania i Seco Warwick. Negatywnej reakcji na wyniki oczekiwać należy w Alchemii, Cognor, ES-System, Famur, Ferro, Libet, PGO i Zamet.W budownictwie słabe wyniki za pierwszy kwartał 2013r. mogą być dobrą okazją do kupna spółek o zdrowej sytuacji bilansowej. Specjaliści z Domu Maklerskiego DI BRE zalecają kupno Ulmy po kwietniowych spadkach. Sugerują też, aby ewentualną, negatywną reakcję rynku na wyniki pierwszego kwartału wykorzystywać do akumulowania akcji Unibepu i Erbudu. Silny spadek stóp procentowych to pozytywny scenariusz dla deweloperów mieszkaniowych, u których poprawa koniunktury może nastąpić w drugiej połowie roku. Wyniki 2013 i 2014 r. będą jednak słabe u większości spółek z tego sektora.W raporcie miesięcznym DI BRE podwyższył rekomendację dla spółki Ulma CP (Kupuj) oraz obniżył zalecenie inwestycyjne dla spółek: Dom Development (Trzymaj) i PZU (Trzymaj).