Inflacja spadła, ale mniej niż oczekiwano. W kwietniu roczny wskaźnik inflacji obniżył się z 2,6% do 2,4% (oczekiwano 2,3%). Na mniejszym niż oczekiwano spadku wskaźnika zaważyły wyższe ceny żywności (0,7% m/m), wyższa dynamika w cenach tytoniu (1,1% m/m) oraz wyższe ceny w kategorii odzież i obuwie.
Należy jednak podkreślić, że w pozostałych kategoriach widać odłożone efekty niższej presji popytowej i pewną dezinflację (ceny użytkowania mieszkania wzrosły o 0,1% m/m, ustabilizowały się ceny w kategoriach takich jak łączność, kultura, rekreacja i edukacja). Roczna dynamika inflacji bazowej (po wyłączeniu cen energii i żywności) spadła w kwietniu z 2,0% do 1,8%.
W najbliższych miesiącach obserwować powinniśmy stabilizację rocznego wskaźnika inflacji na podobnych do kwietniowego poziomach (szacujemy, ze w maju roczny wskaźnik wyniesie 2,4-2,5%). Na taką ścieżkę inflacji może wpłynąć systematyczny wzrost cen paliw i ostatnio obserwowane osłabienie złotego (prawdopodobnie wpływające na marże importerów). Ciągle jednak widzimy szanse na warunkowany bazą statystyczną spadek inflacji do poniżej 2% w miesiącach letnich. Od jesieni spodziewamy się systematycznego wzrostu wskaźnika rocznego inflacji, co będzie pochodną dobrej sytuacji na rynku pracy oraz polityki stabilizacji kursu złotego. Nie zmieniamy naszego poglądu, że procesy inflacyjne wymuszą zacieśnienie monetarne. Obecna koncentracja RPP na zagadnieniach kursowych i sferze realnej może stać się przesłanką dla rynku do wyceniania scenariusza, że RPP spóźni się z reakcją (a więc przesłanką do wzrostu rynkowych stóp forwardowych).
Ernest Pytlarczyk
Marcin Mazurek
W najbliższych miesiącach obserwować powinniśmy stabilizację rocznego wskaźnika inflacji na podobnych do kwietniowego poziomach (szacujemy, ze w maju roczny wskaźnik wyniesie 2,4-2,5%). Na taką ścieżkę inflacji może wpłynąć systematyczny wzrost cen paliw i ostatnio obserwowane osłabienie złotego (prawdopodobnie wpływające na marże importerów). Ciągle jednak widzimy szanse na warunkowany bazą statystyczną spadek inflacji do poniżej 2% w miesiącach letnich. Od jesieni spodziewamy się systematycznego wzrostu wskaźnika rocznego inflacji, co będzie pochodną dobrej sytuacji na rynku pracy oraz polityki stabilizacji kursu złotego. Nie zmieniamy naszego poglądu, że procesy inflacyjne wymuszą zacieśnienie monetarne. Obecna koncentracja RPP na zagadnieniach kursowych i sferze realnej może stać się przesłanką dla rynku do wyceniania scenariusza, że RPP spóźni się z reakcją (a więc przesłanką do wzrostu rynkowych stóp forwardowych).
Ernest Pytlarczyk
Marcin Mazurek